Wehikuł Czasu. Podróżniczka I

A oto kolejna odsłona naszej współpracy z magazynem Lost&Found. Do numeru specjalnego (strona 112), którego hasłem przewodnim był "Wehikuł czasu" przygotowałyśmy projekt o pierwszych posiłkach/śniadaniach. Punktem wyjścia była dla nas rozmowa o tym jak ludzie zmieniają się z biegiem czasu, jak i co pamiętają z dzieciństwa i co z pierwszych nawyków im pozostaje w dorosłym życiu. Przepytałyśmy kilka osób i na tej podstawie przygotowałyśmy z nimi śniadania.
Powiedzenie "Pokaż mi swoje śniadanie, a powiem Ci kim jesteś" chyba ma w sobie nieco prawdy?

Dzisiaj prezentujemy pierwsze śniadania Agnieszki.

Agnieszka, lat 7

Śniadanie przygotowywała mi mama. Lubiłam jak masło roztapiało się pod wpływem ciepłej jajecznicy, chociaż spływało po palcach .

Agnieszka, lat 37, malarka

Od trzech lat jestem weganką. Wieczorem przygotowuję owsiankę na wodzie z otrębami, żurawiną, orzechami. Rano dolewam tylko odrobinę mleka sojowego. Nie dosypuję cukru, bo wystarcza mi słodycz bakalii. Posiłek uzupełniam suplementami witaminowymi.