Śniadania Zofii.*
Zofia, lat 7
Mama starała się wcisnąć mi codzienną porcję jajka. Uważała, że jajka są niezbędne w diecie dziecka w moim wieku. Kiedy się zbuntowałam zaczęła dorzucać je do porannej kaszy manny. Przypalona kasza była najsmaczniejsza. Mama przypalała ją dla mnie specjalnie. Odkąd pamiętam lubiłam kawę. Jako dziecko piłam zbożową z cukrem i mlekiem.
Zofia, lat 58, księgowa
Zofia, lat 58, księgowa
Miłość do kawy pozostała mi na całe życie. Nie wyobrażam sobie poranka bez dużej czarnej. Do kawy jem bułkę z wędliną, chociaż bywało, że kawa wystarczała mi za całe śniadanie.
* To kolejna odsłona naszej współpracy z magazynem Lost&Found. Do numeru specjalnego, którego hasłem przewodnim był "Wehikuł czasu" przygotowałyśmy projekt o pierwszych posiłkach/śniadaniach. Punktem wyjścia była dla nas rozmowa o tym jak ludzie zmieniają się z biegiem czasu, jak i co pamiętają z dzieciństwa i co z pierwszych nawyków im pozostaje w dorosłym życiu. Przepytałyśmy kilka osób i na tej podstawie przygotowałyśmy z nimi śniadania.
* To kolejna odsłona naszej współpracy z magazynem Lost&Found. Do numeru specjalnego, którego hasłem przewodnim był "Wehikuł czasu" przygotowałyśmy projekt o pierwszych posiłkach/śniadaniach. Punktem wyjścia była dla nas rozmowa o tym jak ludzie zmieniają się z biegiem czasu, jak i co pamiętają z dzieciństwa i co z pierwszych nawyków im pozostaje w dorosłym życiu. Przepytałyśmy kilka osób i na tej podstawie przygotowałyśmy z nimi śniadania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz